Wirus żółtaczki rzepy w rzepaku
Wirus żółtaczki rzepy może spowodować stratę nawet połowy plonów rzepaku, dlatego jej objawów nie można bagatelizować. Nie istnieją w pełni skuteczne metody jej zwalczania, jednak dzięki odpowiednim zabiegom możemy zminimalizować ryzyko pojawienia się tej groźnej choroby. Rozwiązaniem jest także wybór odmian odpornych na wirus TuYV. Co można zrobić, aby zapobiec zarażeniu?
Porażenie wirusem żółtaczki rzepy można pomylić z niedoborem fosforu, uszkodzonym systemem korzeniowym lub nieodpowiednią dostępnością wody. Jeśli choroba już się pojawi – nie ma możliwości jej zwalczenia, dlatego tak istotna jest profilaktyka i zapobieganie pojawieniu się wirusa. O możliwościach zminimalizowania strat opowie specjalista z firmy Limagrain.
W jaki sposób dochodzi do zarażenia wirusem?
Wirus żółtaczki rzepy przenoszony jest głównie przez mszyce brzoskwiniowe oraz kapuściane. Z tego względu wirus występuje najczęściej w okolicy pól, na których uprawiane są ziemniaki, buraki cukrowe i warzywa. Szkodniki atakują głównie jesienią. Na liściach pojawiają się fioletowe przebarwienia, które mogą być mylone z innymi infekcjami, na przykład kiłą kapusty.
Choroba ta może przez dłuższy czas nie dawać żadnych objawów, a jeśli się pojawią, jest już zazwyczaj za późno na zastosowanie środków owadobójczych.
Zakażenie wirusem żółtaczki rzepy – objawy
Objawy to przede wszystkim przebarwienia na liściach. Zmniejszają się również liczba odgałęzień bocznych i nasion, a także ich oleistość. Rośliny często stają się karłowate. Te wszystkie objawy mogą być również spowodowane przez niedobory związków mineralnych, nadmiar lub niedobór wody, zaatakowanie przez szkodniki lub inne wirusy. Jedyną skuteczną metodą potwierdzenia obecności wirusa żółtaczki rzepy są testy laboratoryjne, jednak są one dość kosztowne.
W jaki sposób chronić rzepak przed wirusem żółtaczki rzepy?
Przede wszystkim należy wybierać odmiany rzepaku odporne na wirus TuYV. Jest to możliwe dzięki zmianom, które tworzą odporność genetyczną rośliny. Wybór odpowiedniej odmiany, odpornej także na inne choroby, zagwarantuje większe plony i mniejsze straty. Jest to najskuteczniejsza metoda ochrony rzepaku.
Druga, czyli zwalczanie mszyc za pomocą środków chemicznych nie przynosi tak dobrych rezultatów. Może być jednak uzupełnieniem walki z patogenami, pomagającym również innym uprawom. Innym sposobem jest odseparowanie upraw rzepaku od plantacji kapusty i ziemniaków. Jest to jednak rozwiązanie trudne do realizacji w polskich warunkach, dlatego też stosowanie odmian odpornych dla wirusa żółtaczki rzepy jest rozwiązaniem najskuteczniejszym.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana