Innowacyjne strefy relaksu w SPA
Ergonomia i wygoda
Wizyta w salonie SPA kojarzy nam się głównie z komfortem i relaksem. Wygodny fotel z podłokietnikami, miękki materac z poduszkami - tymczasem AlphaLounger wygląda zupełnie inaczej. Na pierwszy rzut oka wygląda jak twarda leżanka. Kiedy się na niej kładziemy, wrażenia są zupełnie inne. Kształt jest bardzo ergonomiczny, przypomina wygodną kołyskę dla dorosłej osoby. Z urządzenia możemy korzystać w ubraniu. Uruchamiamy je za pomocą jednego przycisku. Mamy do wyboru kilka programów, które pozwalają nam się odprężyć. Odczuwamy delikatne, naturalne kołysanie i wibracje. W tle pojawia się muzyka, która ma symfoniczną moc, ale jednocześnie brzmi bardzo łagodnie. Urządzenie zapewnia także symfonię dla naszych oczu, emituje błękitny kolor, który usuwa psychiczne i fizyczne napięcie. Producent deklaruje, że dzięki AlphaLounger wpadamy w stan alfa, stan podobny do medytacji - dowiadujemy się od dystrybutora urządzeń do salonów, ForSpa z Warszawy.
Relaks, kreatywność i efektywność
Stan alfa regeneruje nasz organizm i poprawia wydajność naszego mózgu. Podobne urządzenia instalowane są w japońskich fabrykach i biurach, by zapewnić pracownikom strefę relaksu. Po seansie czujemy się jak po popołudniowej drzemce, dzięki której nabieramy nowej energii do pracy. SPA do niedawna kojarzyło nam się przede wszystkim z zabiegami w wodzie i masażem. Kołyska zapewnia podobne doznania, które niektórzy określają jako fitness dla duszy. W Polsce korzystanie z innowacyjnych stref relaksu jest jeszcze mało popularne, ale biorąc pod uwagę sukces AlphaLounger w krajach azjatyckich i Stanach Zjednoczonych, możemy się spodziewać, że urządzenia tego typu już niedługo pojawią się w wielu profesjonalnych, nowoczesnych salonach SPA. Jest to inwestycja warta swojej ceny, ponieważ klienci bardzo chętnie wracają do tego typu zabiegów.Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana